strona główna // forum // chat // kontakt // dodaj do ulubionych // ustaw jako startową


Dyskografia
Skład
Teksty
Slane Castle DVD
U2 LIVE (mp3)
U2 w Polsce
Propaganda
HTDAAB
Vertigo Tour DVD
ZooTV DVD
U2 18 Singles

Powrót do WoTR




VERTIGO//2005 TOUR - CHORZÓW, 5.07.2005
ARTYKUŁY PRASOWE
(w kolejności od najstarszego)



14 lutego 2005, Metro
Jak zobaczyć U2
Koncert, który odbędzie się 5 lipca w Chorzowie, nie będzie transmitowany w telewizji. Jedyna nadzieja w radiowej "Trójce", która podczas podobnych wydarzeń (np. koncert Stinga) niemal przez całą noc grała jego muzykę. Czy tak będzie i teraz? Na razie nie wiadomo.


14 lutego 2005, Metro
U2 już tylko spod lady
Bilety na jedyny koncert U2 w Polsce rozeszły się jak świeże bułeczki. Okazję zwietrzyli handlarze, którzy sprzedają karnety nawet z dwukrotnym przebiciem. Organizatorzy ostrzegają: - Kupując od konika, możesz nie wejść na koncert!

Takiej inwazji na kasy dawno już nie było. Choć bilety na lipcowy koncert U2 w Chorzowie kosztowały od 150 do 300 zł, rozeszły się w ciągu zaledwie kilku dni!

Najlepsze i najdroższe miejsca sprzedano już w pierwszym dniu sprzedaży - w ubiegły poniedziałek. Rekord pobito w Rzeszowie, gdzie 60 karnetów sprzedano w osiem minut. W sumie pierwszego dnia rozeszło się ponad 30 tys. biletów, czyli połowa z całej puli. W kolejce ustawiały się nawet całe rodziny! Ostatnie miejscówki - te najtańsze i z najgorszymi miejscami - sprzedano w piątek.

- Obdzwoniłam całą Polskę, wszędzie słyszałam "biletów już nie ma" - opowiada 30-letnia Anna z Warszawy, która na koncert wybiera się z dwójką przyjaciół. Bilety udało jej się znaleźć dopiero w... Zielonej Górze.

Wejściówki można za to bez problemu kupić na aukcjach internetowych, tyle że nawet dwukrotnie drożej niż w sklepach. Wczoraj na Allegro wystawiono ich ponad 40. Jeden sprzedawca chwali się, że ma ich 30. - Mogę nawet wystawić fakturę - zapewnia.

Ale nawet jeśli uda ci się wylicytować taki bilet, nie uważaj się za szczęśliwca. Firma Odyssey, organizator koncertu, ostrzega, że ich odsprzedawanie jest nielegalne. A tym bardziej nie po zawyżonej cenie, co zapisała w warunkach sprzedaży.

- Monitorujemy internet, bo chcieliśmy zapobiec takim sytuacjom - mówi Małgorzata Haisig z Odyssey. - Jeśli znajdziemy numer biletu, który jest sprzedawany np. na internetowej aukcji [sprzedawca często pokazuje go w witrynie - red.], natychmiast go unieważniamy.

Wtedy kupujący dostanie figę z makiem, bo ani nie wejdzie na koncert, ani nie dostanie zwrotu pieniędzy.


14 lutego 2005, Gazeta Wyborcza, Katowice, Marcin Babko
The Killers supportem dla U2
Wiemy już, kto zagra przed U2 na koncercie w Chorzowie. Amerykańska grupa The Killers

Pochodzą z Las Vegas, jednak ich muzyka kojarzy się bardziej z rockiem brytyjskim niż amerykańskim. Zespół powstał dzięki ogłoszeniu w lokalnej prasie. Najważniejsza w tym anonsie była informacja o pożądanych wpływach grupy Oasis. Ogłoszenie zamieścił w roku 2002 gitarzysta David Keuning, a odpowiedział wokalista Brandon Flowers - podobno zdecydowała właśnie nazwa Oasis, której to grupy w Las Vegas nie znał podobno prawie nikt. - Był jedyną osobą, która odpowiedziała na moje ogłoszenie i nie była kompletnym świrem - wspomina Keuning.

Po przesłuchaniu wielu perkusistów i basistów Brandon i David wzięli do zespołu Ronniego Vannucci, fotografa i studenta klasycznych instrumentów perkusyjnych, oraz Marka Stoernera, który był wtedy gońcem. Próby mieli w nagrzanym do niemal 50 stopni garażu, a nagrywali potajemnie, zakradając się nocami na uczelnię muzyczną Ronniego. Tak powstały piosenki na ich debiutancki album "Hot Fuss".

Zanim jeszcze się ukazał, zespołem zainteresowała się firma Lizard King, co zaowocowało wyjazdem na koncerty do Wielkiej Brytanii. Dla The Killers były to pierwsze występy poza granicami Las Vegas (dla niektórych członków zespołu był to nawet pierwszy raz, kiedy potrzebowali paszportów). Po tych występach w "New Musical Express" napisano: "Wspaniały, powalający arsenał melodii... W tej chwili mało jest zespołów, mogących być pewnymi swej przyszłości tak jak The Killers". Zespół wydawał single (m.in. przebojowy "Mr Brightside"), a w pracy nad płytą pomagał im Alan Moulder, producent znany m.in. ze współpracy z The Smashing Pumpkins, Nine Inch Nails i The Jesus & Mary Chain.

Płyta "Hot Fuss" ukazała się w czerwcu w Wielkiej Brytanii, tydzień później w USA, a pod koniec września w całej Europie. Ich muzyka wpisuje się w nurt "nowej rockowej rewolucji", czyli młodych zespołów gitarowych, które bez skrupułów kopiują pomysły legend rock and rolla w rodzaju The Velvet Underground czy The Stooges, ale też np. Talking Heads i brytyjskiej sceny neopsychodelicznej. Miksują je bez żadnych zahamowań, a to, co dają od siebie, to najczęściej mnóstwo młodzieńczej energii i trochę niezłych melodii. Na płycie The Killers nie brakuje obu.

U2 i The Killers zagrają 5 lipca na Stadionie Śląskim w Chorzowie, będzie to jedyny tegoroczny koncert tych grup w naszym kraju. Niestety, wczoraj sprzedano ostatnie bilety na to wydarzenie.


14 lutego 2005, Gazeta Wyborcza, Katowice, Marcin Babko
Nie ma już biletów na koncert U2
W poniedziałek sprzedano ostatnie bilety na chorzowski koncert U2. Teraz można je kupić tylko u koników. Lepiej nie robić jednak tych zakupów w internecie.

60 tys. biletów na koncert grupy U2, który odbędzie się 5 lipca na Stadionie Śląskim, rozeszło się w tydzień! To rekord. Nigdy wcześniej w naszym kraju takiej liczby wejściówek nie sprzedano w tak krótkim czasie. Duża w tym zasługa elektronicznego systemu sprzedaży Ticketpro Polska, dzięki któremu już w pierwszy dzień bilety kupiło 30 tys. fanów.

Kto nie zdążył, będzie musiał zdać się na łaskę i niełaskę koników. Ale lepiej nie w internecie. Organizator koncertu monitoruje sieć i jeśli jakiś bilet będzie wystawiony na aukcji, a jego cena przekroczy wartość rzeczywistą, to zostanie unieważniony (każdy bilet ma swój numer, wystawiający podają go zwykle w ofercie). - Bilet należy traktować jako indywidualną zgodę na wejście na koncert, która może być cofnięta w każdej chwili. Można wówczas odzyskać tylko kwotę wydrukowaną na bilecie - mówi Małgorzata Haisig z firmy Odyssey, organizującej koncert. - Natomiast odsprzedaż lub próba odsprzedaży w cenie wyższej, niż wydrukowana, może być podstawą do konfiskaty lub unieważnienia biletu bez zwrotu należności.

Co pozostaje spóźnialskim? Koniki pod stadionem. Ale ceny na pewno będą wysokie. Jak dotąd rekordowa kwota, której zażądano za jeden bilet na aukcji internetowej Allegro, wynosi 2 tys. zł.


25 lutego 2005, Rzeczpospolita, Anna Marszałek, T.SZ.
Powrót konika polskiego
Lipcowy koncert U2 na Stadionie Śląskim w Chorzowie może się rozpocząć od zamieszek wywołanych przez tysiące fanów zespołu, których organizatorzy nie wpuszczą na płytę.

Bilety zostały sprzedane w pierwszych dniach. Teraz można je kupić w Internecie po cenie wielokrotnie wyższej. Organizatorzy zapowiadają, że je unieważnią. Koncert ma się odbyć 5 lipca, a 60 tysięcy biletów rozeszło się w tydzień. Już pierwszego dnia (sprzedaż zaczęto 7 lutego) wykupiono 30 tysięcy biletów. Większość przez Internet, za pośrednictwem elektronicznego systemu sprzedaży Ticketpro Polska. Organizatorem koncertu upoważnionym do dystrybucji biletów jest Agencja Koncertowa Odyssey z Warszawy, a Ticketpro upoważnionym pośrednikiem.

- Jedna osoba mogła kupić tylko osiem biletów. Więcej mogła ich nabyć tylko firma, która się uwiarygodniła, m.in. dostarczając dane na swój temat z rejestru sądowego - tłumaczy Małgorzata Haisig z Agencji Odyssey. Miało to zapobiec spekulacji biletami na rynku wtórnym. Tymczasem, tuż po zniknięciu biletów z oficjalnej sprzedaży (nawet ogłoszenia reklamujące koncert U2 w gazetach ukazują się z czerwonym napisem "sold out" - wyprzedane) - oferty biletów znalazły się na stronach internetowych.

Najwięcej jest ich na aukcyjnej stronie Allegro. Oferty rozpoczyna bilet "koło miejsc VIP" za 1500 zł. Dla porównania bilety w cenie oficjalnej były po 150, 200 i 300 zł. Pozostałe propozycje z Allegro są nieco tańsze - od ponad 300 do 1000 zł, ale ponieważ trwa licytacja, nie wiadomo, po ile faktycznie zostaną sprzedane.

- Co Agencja Koncertowa Odyssey robi, by przeciwdziałać wtórnemu rynkowi biletów? - zapytaliśmy. - Kopiujemy oferty z numerami i unieważniamy bilety - tłumaczy Małgorzata Haisig.

Na stronie internetowej Agencji oraz Ticketpro Polska jest ostrzeżenie, które brzmi niezwykle groźnie dla wszystkich nabywców biletów po wyższych cenach: "sprzedaż biletów w ramach aukcji narusza regulamin ich dystrybucji". Ostrzeżenia są też na samych biletach. Agencja zapowiada, że bilety takie nie mogą być dystrybuowane powyżej ceny wydrukowanej na bilecie i stwierdza, że "są sprzedawane nielegalnie". - Monitorujemy uważnie aukcje internetowe i sukcesywnie anulujemy bilety sprzedane powyżej ceny określonej na bilecie. Osoba z takim biletem nie zostanie wpuszczona na koncert - zapowiada wprost Odyssey. Tysiące ludzi, którzy kupią bilety, przepłacając, nie tylko stracą pieniądze, ale nie wejdą też na koncert.

Zawiadomili policję
- Czy Agencja zawiadomiła o przestępstwie oszustwa prokuraturę? - zapytaliśmy w środę. Dzień później adwokat Filip Dopierała w imieniu Agencji Odyssey zawiadomił "policję o popełnieniu wykroczenia z art. 133 § 1 kodeksu wykroczeń". Powiadomił o tym w piśmie QXL Poland spółkę z o.o. z Poznania (właściciela Allegro), zaznaczając, że ich działalność może być traktowana jako "pomocnictwo w popełnianiu wykroczenia" i zażądał "zawieszenia wszystkich aukcji biletów przez Allegro". Z analizy ogłoszeń w Allegro wynika, że oferty sprzedaży biletów dają prawie stale te same osoby (nagradzani gwiazdkami sprzedawcy), co oznacza, że nie jest to detaliczna wymiana biletów między fanami zespołu. Wysłaliśmy do sprzedających pytanie o ryzyko unieważnienia biletów. Nie odpowiedzieli. Są też inne strony w Internecie z ofertami "kupię, sprzedam, zamienię bilety na U2".

Można ścigać za podatki
Ocena prawna handlu biletami na koncerty na rynku wtórnym nie jest jednak jednoznaczna.

- Nie ma przepisów, które zakazywałyby handlu konikom. Na pewno ich działalność powinna być opodatkowana, tu jest możliwość wkroczenia organów ścigania - mówi "Rz" Kazimierz Olejnik, zastępca prokuratora generalnego. Jego zdaniem może dojść do zamieszek pod stadionem w Chorzowie. Niewpuszczeni na koncert fani poczują się oszukani i mogą zarówno zawiadomić o przestępstwie prokuraturę, jak dochodzić na drodze cywilnej swoich roszczeń.

Olejnik zastanawia się, czy organizator, który po sprzedaży biletów unieważnia je, sam nie popełnia oszustwa, bo właściwie "nie bardzo ma prawo z nimi kombinować". - Należałoby też przeanalizować, czy oszustwa nie dopuszcza się sprzedający bilety wbrew regulaminowi - dodaje.


2 marca 2005, Rzeczpospolita, Anna Marszałek
CBŚ pogoni koników
Centralne Biuro Śledcze zajmie się handlem biletami na koncert irlandzkiego zespołu U2. Zniknęły z kas już w pierwszych dniach i zaraz pojawiły się w ofertach internetowych, ale już po zawyżonych cenach.

O skandalu z obrotem biletami na lipcowy koncert U2 pisaliśmy w "Rz" z 25 lutego 2005 r. Agencja Koncertowa Odyssey zapowiada unieważnienie biletów sprzedawanych na aukcjach i niewpuszczenie ich nabywców na koncert. Może to oznaczać, że przed Stadionem Śląskim w Chorzowie dojdzie do zamieszek ze strony rozczarowanych fanów zespołu.

- Sprawą sprzedaży biletów na U2 poprzez aukcyjną stronę internetową Allegro zajmie się Centralne Biuro Śledcze - zapowiada młodszy inspektor Alicja Hytrek, rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji. W CBŚ działa zespół oficerów specjalizujących się w przestępczości komputerowej, a ponadto uznano, że tym razem skala problemu jest ogromna.

Pismo w sprawie handlu biletami na koncert U2 skierował do CBŚ inspektor Piotr Murawski, wicedyrektor Biura Taktyki KGP. Ponadto konikami, którzy handlują nielegalnie biletami na U2, ma się zająć Komenda Stołeczna oraz Komenda Śląska.

- Złożyliśmy w KGP zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia wykroczenia przez poznańską spółkę, właściciela strony internetowej Allegro - powiedział "Rz" mecenas Filip Dopierała, działający w imieniu Agencji Odyssey. Kodeks wykroczeń zakazuje spekulacji biletami na koncerty. - Daliśmy Allegro dwa dni na podjęcie decyzji w sprawie zaprzestania sprzedaży biletów po zawyżonych cenach. Otrzymaliśmy jednak od ich przedstawiciela e-maila, z którego wynika, że "nie zawieszą aukcji", a jedyne, co zrobią, to nakażą sprzedającym na ich aukcjach umieszczanie regulaminu widniejącego na bilecie - wyjaśnia mecenas Dopierała. Na każdym bilecie napisane jest, że nie wolno go odsprzedawać. Prawnicy nie są jednak zgodni co do tego, czy agencja ma prawo je unieważniać i nie wpuszczać nabywców biletów z drugiej ręki na koncert.


"Gdy ktoś na własną rękę bierze się za coś dobrego, obdarza U2 największym komplementem".

Bono

© Copyright by World of Tomb Raider - www.laracroft.pl. All rights reserved!