| | | Piasek, skały, piasek... Tak, dobrze wam się wydaje - te levele kompletnie niczym nie różnią się od swoich pierwowzorów z oryginalnej gry. Na początku przygody trafiamy nawet dokładnie do tej samej lokacji, którą odwiedzaliśmy w podstawce. Wprawdzie tym razem jest ona na wpół zalana wodą, ale i tak zawsze dobrze wrócić na stare śmieci. Jedyną nowością w tym pakiecie leveli jest możliwość eksploracji otwartej przestrzeni, pod rozgwieżdżonym niebem.
| |
| | | Na Atlantydzie również nie ma wielu zmian w stosunku do Tomb Raidera 1. W przeciwieństwie jednak do leveli egipskich, nie odwiedzamy tych samych miejsc, a zupełnie nowe lokacje. Nie zabraknie całych stad mutantów, jezior lawy, oraz pokrytych żywą tkanką ścian. Innymi słowy - cała esencja Atlantydy.
| |